sobota, 11 kwietnia 2015

Małe krążki hokejowe, czyli ... 8in1 Minis

Wreszcie zagościła u nas wiosna. Więcej czasu spędzonego z psem na świeżym powietrzu = więcej tresury, zabawy i psich sportów :) Dla tych co jeszcze nie wiedzą : agility, friesbee, flyball itd. to to co szelciaki lubią najbardziej. Biorąc pod uwagę powyższe aktywności trzeba zauważyć,że bez przysmaków się nie obędzie. Tak, więc dzisiaj recenzja na temat przetestowanych przez nas (a raczej przez psa) smaczków 8in1 Minis.


Zaczniemy od tego, jakie warianty smakowe dostaniemy w sklepie. Rodzai jest 4: wołowina z jabłkiem, kurczak z marchewką, jagnięcina z żurawiną i królik z ziołami. U nas zagościł pierwszy wariant.


Cóż można o nich więcej powiedzieć. Właściwie bardzo wiele, a co lepsze można o nich powiedzieć wiele  dobrych rzeczy! Rozmiar krążków (czy Wam też przypominają troszkę te od hokeja?) jest idealny, zarówno dla małych,średnich jak i dużych psów. Ich średnica nie przekracza 1,5cm. Dość łatwo się łamią, nie brudzą rąk, są półwilgotne oraz maja zbożowo-mięsny zapach (coś jak Fruitees'y).



To co mnie najbardziej w nich zachwyciło to to,że są bez cukru, bez glutenu oraz nadają się dla psów o wrażliwym żołądku. Kolejną rzeczą,która mi się podoba to skład. Jest on ok - jak na przysmaki tego typu.

Skład : składniki pochodzenia roślinnego: ryż 26%, mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego: wołowina 4%, warzywa - ziemniaki 20%, owoce -jabłka 4%, minerały.



Co do wyglądu zewnętrznego opakowania to zdecydowana 10. Grafika przyciąga oko, ładne kolory i wyrazisty przekaz z czym mamy do czynienia. 

Cena również jest odpowiednia, bo za opakowanie 100g zapłacimy 5-6 zł. Myślę,że i tym razem cena idzie w parze z jakością.

A jak smakują psom? Hmm ... tutaj tez mnie nie rozczarowały. Ayra jest jednym z niejadków i typowym "francuskim pieskiem",czyli to co jej nie podpasuje to nie jest dobre i nie ma możliwości,żeby ją do tego przekonać. Te przysmaki zjada bardzo chętnie.





Producent: 8in1 Company
Skład: 4/5
Cena: ok.5-6zł 
Ocena: 7/10
Gdzie kupiłam?: zooplus.pl

A czy Wy mieliście styczność z tymi przysmakami? Podzielcie się z nami w komentarzach Waszymi odczuciami na ich temat :) 

7 komentarzy:

  1. My mieliśmy do czynienia z kurczakiem i marchewką, po drugim dniu wszystkie dało się połamać :). Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S Tutaj jest bardzo dużo z tej firmy: http://zoo-dragon.pl/c/933/8in1-przekaski-smakolyki-pies.html

      Usuń
    2. Cieszymy się,że i u Was się sprawdziły a także dziękujemy za linka. Jest to dobra podpowiedź dla innych osób przeglądających bloga :D

      Usuń
  2. Tez mam szelciucha, ale ona jest wszystkozerna, wiec nie ma problemu ze smaczkami. fajna recenzja ;)
    zapraszam :)
    http://zszelciakiemprzezzycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. my wcinaliśmy kurczaka z marchewką. Mamy równie dobrą opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat takich przysmaków nie miałam jeszcze okazji testować i dawać mojemu psiakowi. Również lubimy eksperymentować i w ostatnim czasie w sklepie groomerskim https://sklep.germapol.pl/ zamówiłam cały zestaw kosmetyków do pielęgnacji psa. Niedługo zaczynamy kurację więc myślę, że za jakiś czas będę mogła więcej powiedzieć czy mu się spodobało czy nie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kości. Powinno palić w spalarni.

    OdpowiedzUsuń